poniedziałek, 20 stycznia 2014

Koreańska kuchnia i Ja po Polsku

Kapustę kiszoną którą tak namiętnie kisiłam przetworzyłam na krokiety z kapusta i grzybami. Najpierw zastanawiałam się jak dokładnie robiło się farsz. Pamiętałam mniej więcej jak moja mama robi dlatego postanowiła odświeżyć pamięć i przeprowadzić wywiad z mamusią. Kiedy kapusta się dusiła, smażyłam naleśniki, nie mamy średniej patelni albo duża albo mała. Nasza duża patelnia jest za duża no bynajmniej jak dla mnie to wybrałam małą. W Gdyni mama zawsze używa takiej tajnej patelni cygańskiej z niej wychPpmodzą naprawdę smaczne naleśniki.
Jak już pisałam Tobie już wcześniej za dużo kapusty to ja nie ukisiłam, dlatego wyszły mi tylko cztery krokiety. Nie miałam bułki tartej to użyłam gotowej panierki i też wyszło ok :)
Tylko nie myśl, że usmażyłam tylko cztery naleśniki heh. Pozostałe zrobiłam z dżemem truskawkowym, bananami polanae czekoladą i posypałam je drobno pokrojonymi truskawkami. Do tego zrobiłam jeszcze schabowe i saładkę. W takim sposobem w moim koreańskim domu obiadek był ostatnio po polsku :)
Byłam zaskoczona kiedy InSu zasmakowały krokiety, bo jak kroiłam kapustę to wołał, że nie lubi tej saładki. Jak mu wytłumaczyłam, że to nie będzie saładka to się ucieszył.
Sama jestem fanką krokietów, a żeby je tutaj zrobić to najpierw muszę sobie ukisić kapustę. Czyli większa frajda z gotowania !




4 komentarze:

  1. mniami...narobiłaś mi smaka na krokiety kochana:P chyba kupie kiszoną kapustkę i tez zrobie krokieciki;) bo pierogi z kapustką a raczej z bigosem mojej teściowej juz byly;) ale twoich krokiecików tez bym spróbowała;)
    buziaki z zamarzniętej Gdyni ;):*

    OdpowiedzUsuń
  2. wyglądają apetycznie..przy tej ang.sztuczności,to jak tort wedlowski ;p Twoja polska i angielska rodzinka,czyta wiernie Twoje wpisy :**

    OdpowiedzUsuń
  3. W końcu się skumałam jak to się robi.Twoje jedzonka są smakowite a pomysły niesamowite.Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mniam mniam mniam p yyysznie, tez chce♥❇♥

    OdpowiedzUsuń